sobota, września 15, 2007

hollTRIP - #4 - Afsluitdijk

Droga na północ. Do Groningen. Przejazd przez wielką wodę. Droga tak prosta jak żadna inna. Słowa horyzont i bezkres nabierają nowego znaczenia.






























3 komentarze:

  1. Anonimowy16/9/07 21:14

    Jak zwykle: dowód na to, że styl Pablo jest ukształtowany i niezmienny. Brawo! Zawsze symetryczne,zgeometryzowane, kadrowane w taki sposób,by wydobyć konkretne kształty i linie, nie gubiąc ich w chaosie przestrzeni.no chyba, że mamy doczynienia z architekturą Holandii- to wtedy chaos urbanistyczny jest wiedziony metodą! gratuluj ponownie.Chciałabym mieć galerię, by Cie wystawiać, Pablito!Będę Twoim mecenasem, one day!I wiernym kolekcjonerem Twojego Talentu!

    OdpowiedzUsuń
  2. jeden z bardzije inspirujących blogów jakie oglądam. i już mam w ręku aparat!:) ale mistrza -Pablo pewnie nie doścignę...gorąco pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję paniom serdecznie. Maja: zadziwiasz mnie - nie opinią, bo ona zawsze jest pozytywna ;) - ale fachowością i rozległością komentarza. Czyżby doktorat wpłynął na Ciebie znacząco? A co do stylu, to zdjęcia z urlopu już nie będą takie "stylowe" :D Z wiecznym podziękowaniem i ściskiem. P. Natalia: zadziwiasz mnie opinią ;) kłaniam się w pas. Cieszę się tym bardziej, że mój blog skłania do aparatu chwycenia. To wielki komplement. Zachęcam do prześcignięcia. Pozdrawiam równie gorąco!

    OdpowiedzUsuń