wtorek, lutego 01, 2011

kwadrafotocodnia - tak było

pierwszy miesiąc za mną.
na początku trochę stresująco, potem coraz spokojniej.
nie zawsze w terminie, ale opóźnienia niewielkie były niezamierzone. zresztą jeżeli wynikały one z faktu spędzania czasu z daleka od komputera, to tym więcej takich poślizgnięć czasowych sobie życzę.

mam nadzieję, że się Wam podoba

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz