czwartek, października 15, 2009

dreberkol ///dresden

Dawno, dawno temu pojechaliśmy z Weaknessami na koncert Boga Astronauty.
Do Drezna. Mieliśmy cały dzień na zwiedzanie, więc ruszyliśmy w miasto (pogoda dopisała!).
Miasto ono piękno bardzo nie jest. Rzeka jest, trawa do poleżenia jest, budynki zabytkowe jak świat stare są. Jest git.
No i fabrykę VW mają zajebiaszczą.



















1 komentarz:

  1. no ciesze sie, ze jestes :) masz juz tak charakterystyczne oko, ze jakbys nie podpisal to i tak bym wiedziala! :) lof dat!

    OdpowiedzUsuń