25.06 -poniedziałek, wroclawnonstop trwa. Poszliśmy z Toorku do Browaru Mieszczańskiego zobaczyć wszelkie wystawy, instalacje, performance jakie mogły się tam odbywać. Ja miałem nadzieję jeszcze na koncert Job Karmy, ale okazało się, że jest dopiero o 21.
Browar oczarował mnie swoją surowością i ilością pokazanych wystaw. Przyszło mnóstwo ludzi, większość z przewieszonymi przez ramię aparatami [tak jak ja :)]. Nie ma co opisywać, trzeba to było, nie tyle zobaczyć, ile przeżyć. Ciemne pomieszczenia, korytarzyki, muzyka, videoperformance. Cudo.
Zdjęcia te nie są dokumentalną rejestracją tego co działo się 25 czerwca w browarze. Przedstawiają raczej impresyjne wrażenia, które z tamtąd wyniosłem. Wszystkie dokładnie obrazują niepowtarzalny klimat jaki dało się odczuć. Włącznie z ostatnim.
Zdjęcia te nie są dokumentalną rejestracją tego co działo się 25 czerwca w browarze. Przedstawiają raczej impresyjne wrażenia, które z tamtąd wyniosłem. Wszystkie dokładnie obrazują niepowtarzalny klimat jaki dało się odczuć. Włącznie z ostatnim.
Wow.
OdpowiedzUsuńVery nice photos :)
thank you :)
OdpowiedzUsuńvery much